Co Zimą Można Robić w Ogrodzie?


nasiona marihuany i konopi w sklepie

zimowe prace w ogrodzie

Czy zimą ogrodnik się nudzi?

Najchłodniejsza pora roku to czas, kiedy natura przechodzi na zasłużony odpoczynek. Wszelkie procesy zachodzą w roślinach bardzo wolno i aktywność ogrodu spada do minimum. Ma się wrażenie, że ogrodnicy również mogą zapaść w sen zimowy. Nic bardziej mylnego. Od tego, jak przebiegnie zimowy okres drzemania ogrodu, będzie zależał początek nowego, wiosennego sezonu. Poza tym, to doskonały czas na planowanie przyszłych rabat, zadbanie o sprzęt ogrodniczy czy naukę.

Pielęgnacja drzew i krzewów liściastych

Jeszcze za nim spadnie śnieg, warto zająć się drzewami i krzewami. Po pierwsze w cieplejsze, zimowe dni należy przejrzeć i uformować rośliny owocujące. Usuwa się wtedy wszelkie zgniłe owoce oraz chore, czy zniekształcone pędy. Wycina się także, gałęzie w miejscach silnego zagęszczenia korony, by na wiosnę, umożliwić słońcu, dostęp do każdego owocującego miejsca.

Po drugie, niezbędne jest bielenie większych konarów i pni. Za pomocą wapna do bielenia, należy dokładnie pomalować korę. Zabezpieczy to rośliny przed pękaniem, pod wpływem zmian temperatury i ostrego, zimowego słońca.

W przypadku róż i innych roślin wrażliwych na niskie temperatury, każdą z nich należy obsypać kopczykiem z ziemi czy kompostu, a następnie otoczyć otuliną lub inną osłoną przed wiatrem i niskimi temperaturami.

Pielęgnacja roślin iglastych

Iglaki, jeśli wymagają cięcia, również mogą być formowane zimą. Jest to o tyle łatwe, że wszelkie rany same się żywicują i nie wymagają nakładania maści ogrodniczych. Prace można wykonać nawet w mroźne dni lutego czy na początku marca.

Zanim spadnie śnieg, w przypadku roślin kolumnowych, należy je starannie związać. Zalegający pomiędzy odgałęzieniami marznący puch, może deformować rośliny i powodować ich łamanie. Jeśli nie ma możliwości obwiązania, to po każdym większym opadzie śniegu, należy ostrożnie otrzepać każdą gałąź krzewu czy drzewka.

Podlewać czy się wstrzymać?

Często wydaje się, że rośliny w okresie zimy, mają tak spowolniony metabolizm, że nie potrzebują wody. Okazuje się jednak, że zimowe słońce, zwiększa parowanie i roślinność jest narażona na znaczne przesychanie. Zwłaszcza na przedwiośniu, kiedy promienie słoneczne mocno operują, a gleba jest nadal zmarznięta, należy podlewać intensywnie oświetlone rośliny. Potrzebują tego zwłaszcza iglaki i rośliny zimozielone. Dzięki podlewaniu, lód w glebie topnieje, a korzenie będą mogą pobierać wodę. Ważne jest, aby strumień wody miał temperaturę około 2-4 st C i docierał jedynie do korzeni, bez moczenia liści czy innych części rośliny.

Co z rabatami?

Jeśli nawożenie nie zostało wykonane jesienią, a trwa ciepła zima, można wzbogacić glebę, na rabatach, o nawozy wieloskładnikowe, obornik czy kompost, które wzmocnią roślinę przed mrozami.

Tam, gdzie zostały posadzone wieloletnie byliny, warto rośliny okryć włókniną lub zastosować ściółkę, które ochronią nasadzenia przed ujemnymi temperaturami i marznącym śniegiem.

Czy zimą dbamy o oczka wodne?

Oczko wodne, również wymaga intensywnej pielęgnacji podczas zimy. Jeśli znajdują się w nim ryby lub rośliny wrażliwe na niskie temperatury, należy je przenieść do akwarium w ogrzewanym budynku. Podobnie należy postąpić, gdy zbiornik jest niewielki i może całkowicie przemarznąć.

W głębszych oczkach, w których ryby i rośliny wodne spędzą zimę, trzeba na bieżąco usuwać liście opadłe na taflę wody. Ważne jest również, by w lodowej pokrywie wykonać otwory umożliwiające natlenienie zbiornika. Zrobione przeręble, należy zabezpieczyć styropianem, wiązkami słomy lub specjalnymi grzałkami, które rozpuszczą lód w największe mrozy.

Co zimą w trawie piszczy?

Zanim nadejdą mrozy, należy z trawy usunąć wszelkie opadłe liście i skosić ją na wysokość około 5 cm. Uchroni to darń przed gniciem i powstaniem łysych placków na wiosnę.

Ponieważ w okresie trwania mrozów, trawa narażona jest na uszkodzenie źdźbeł lub nawet całych połaci darni, nie wolno w tym czasie chodzić po trawniku, ani przysypywać go śniegiem z innych obszarów ogrodu. Jeśli na powierzchni zalega duża warstwa śniegu, należy go zgarnąć łopatą i usunąć na bok.

Zima to czas napraw i konserwacji oraz planów

Mroźne dni to także najlepszy czas, by zająć się sprzętem, który przyda się na wiosnę. Po pierwsze, trzeba opróżnić system nawadniania. Najczęściej wystarczy spuścić wodę i przedmuchać węże kompresorem. Krany i naziemne rury warto ochronić słomą lub inną otuliną, by nie popękały od mrozu.

Narzędzia ogrodnicze, które nie będą wykorzystywane podczas zimowych prac, trzeba dokładnie oczyścić, dokonać niezbędnych napraw i naostrzyć, jeśli zachodzi taka potrzeba. Te, które mają tendencje do rdzewienia, wymagają po oczyszczeniu i wysuszeniu, zabezpieczenia olejem lub impregnatem.

Zimą warto również zastanowić się nad wiosennymi siewami. To doby czas na zaplanowanie nowych rabat, zakup nasion czy przejrzenie doniczek do siewu.

Czy warto, by ogrodnik przespał zimę?

Jak widać, nawet zimą jest co robić w ogrodzie. Chociaż nie są to prace typowo ogrodnicze i bardziej polegają na zabezpieczeniu roślin i ułatwieniu im przetrwania do kolejnego sezonu, to są równie ważne co te wiosenne. Jeśli ogrodnik wykona je starannie, ogród odwdzięczy się mu piękną i zdrowsza zielenią w nowym okresie wegetacji.

Oceń
[Głosy: 5 Ocena: 5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.